• [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

    twórczość jest Kresom poświęcona, chociaż lepiej bym na tym
    wyszedł, gdybym pisał o czymś innym. Nie mogąc opisać moich
    przeżyć i wypadków, które widziałem, piszę opierając się na
    materiałach innych ludzi. Uważam, że wszystkim miejscowościom
    kresowym książka się należy. Szkoda, że ich nie ukazuje się
    więcej. Serdecznie dziękuję, pozdrawiam
    Feliks Budzisz  Gdańsk
    ... serdecznie dziękuję za cenną przesyłkę: książkę,
    broszurę, artykuły i list oraz jeszcze raz za książkę, która jest
    Å‚adnie, rzeczowo napisana i bogato ilustrowana. SÄ… to
    niezaprzeczalnie jej duże zalety. Dzięki temu pana praca stanowi
    najtrwalszy pomnik, bo w bibliotekach przetrwa wieki. Pamięć
    ludzka wraz z naszym odejściem ustanie, a książka będzie trwać i
    przypominać tamtą tragedię i zbrodnię.
    Ja chętnie takie książki gromadzę i wypożyczam znajomym,
    którzy często twierdzą, że o czymś takim pierwszy raz słyszą ...
    Dziękuję również za ciepłe słowa o moim tekście, chociaż i
    cierpkie, czy tylko krytyczne przyjmę z wdzięcznością, bo one mi
    podpowiadają, jak można inaczej spojrzeć na problem czy fakt.
    Przesyłam w rewanżu swoje wspomnienia, które napisałem może
    zbyt infantylnie, ale z taką intencją, żeby właśnie spojrzeć na
    tamte czasy oczyma trzynastoletniego chłopca. Czy mi się to udało,
    trudno powiedzieć. Ocenić mogą to inni.
    Miałem kłopoty z wydaniem, ale na szczęście znalazł się ktoś
    i wydał. Liczył, że na tym zarobi, ale nie jest to takie proste.
    Trzeba by trochę reklamy, a wydaje mi się, że położył łapę na tym
    Związek Ukraińców w Polsce. Jednym książka się podoba, innym
    pewnie nie, bo nic nie mówią. Wielu domaga się, by napisać dalszą
    część, bo ich ciekawią dalsze losy osób wymienionych we
    wspomnieniach. Może nawet się i zabiorę, ale najpierw muszę zdobyć
    materiał, zwłaszcza z gazet Polski Lubelskiej, bo ciąg dalszy
    dotyczyłby tamtych czasów.
    Jestem nastawiony na wszelkie uwagi krytyczne i o nie chcÄ™
    prosić.
    Wysyłam Panu również teksty, które pisałem w różnym czasie.
    Niech Pan zwróci uwagę na ten pt.  Nie obrażajcie nas , który jest
    reakcją na bojkot uroczystości we Wrocławiu. Redakcja wykreśliła
    kilka zdań, ale pewnie bez szkody dla całości. Pan Siemaszko
    wysłał mi nawet gratulacje, co sprawiło mi radość i uspokojenie,
    że nie jest to złe.
    98
    PDF stworzony przez wersjÄ™ demonstracyjnÄ… pdfFactory Pro www.pdffactory.pl/
    Teraz siedzę nad materiałami z polsko-ukraińskich seminariów.
    Ukazały się już 4 tomy, a wkrótce będzie piąty. Takich zuchwałych,
    pokrętnych wypowiedzi, jakie są tam zamieszczane, poza Litopysami
    UPA trudno pewnie znalezć. A polska strona przyjmuje je milcząco,
    bez protestu i jeszcze pozwala na ich druk. W 1. tomie, jeżeli
    usunie siÄ™ referat prof. W. Filara, otrzymamy Litopys
    najczystszej, a właściwie - najbrudniejszej wody. Chcemy tutaj
    zaprotestować wobec wszystkich środowisk 27 DW AK.
    Co do Przemyśla i Wrocławia, a właściwie władz tych miast,
    ich niegodziwych postaw - powinniśmy dać im to odczuć, by nigdy
    nie zaznawały spokoju, a zamiast życzeń świątecznych i
    noworocznych wysłać im odpowiednie teksty za tak bolesne
    upokorzenie nas i Ofiar OUN-UPA ...
    Stanisław Białowąs - Wałbrzych
    ... O pańskim istnieniu dowiedziałem się od pana Bogdana
    Moroza podczas wspólnego spotkania z ks. M. %7łydowskim ze Zbaraża.
    Dowiedziałem się wówczas, co się kryło pod pojęciem  wigilijna
    rzez , o której wspominała moja matka. Wiele z tego nie
    zapamiętałem, bo byłem nieco za mały. Matka nie potrafiła mi
    wytłumaczyć, dlaczego Polacy nie stawiali masowego i
    zorganizowanego oporu UPA, tylko uciekali w pola lub lasy
    rozpraszając się. Teraz wiem, że to był jedyny rozsądny i
    skuteczny sposób na przetrwanie.
    Co kryło się za tymi ludobójczymi mordami? Wiem już dzięki
     Wspomnieniom z Ihrowicy na Podolu . ZwiadczÄ… o tym owe furmanki,
    którymi wożono rabowany dobytek Polaków. Chodziło o mord i
    rabunek, a nie walkę o niepodległości
    Włos mi się jeży na głowie na samą myśl o tym, że nasi
    senatorowie   arcypatrioci potępili akcję  Wisła zapominając,
    że po jej zakończeniu zgasły łuny w Bieszczadach i ucichł żałobny
    płacz.
    Zdziwiony jestem - czego nie ukrywam  swoistÄ…  ukrainizacjÄ…
    naszej polityki zagranicznej, czego nie widać na zasadzie
    wzajemności zrównoważonej po stronie Ukrainy. Oni mają w Polsce
    tablice pamiÄ…tkowe UPA na obszarach Zasania, a uzgodnienia
    prezydentów nie mogą doprowadzić do rozwiązania syndromu  Orląt
    Lwowskich .
    Zbliża się powoli wigilia 2004 roku, czyli 60. rocznica
    pamiętnej masakry. %7ładne wspólne komisje rządowe nie będą w stanie
    wymazać tego z pamięci ludzkiej, choć próbuje się zmniejszyć do
    karykaturalnych rozmiarów straty żywiołu polskiego na Kresach.
    Warto byłoby spowodować zainicjowanie procesu beatyfikacji
    wspaniałego człowieka, którego twórcze i pracowite życie bez skazy
    skończyło się tak tragicznie. Chodzi o ks. Stanisława
    Szczepankiewicza, który do ostatniej chwili swego życia trwał tam,
    gdzie było jego miejsce powołania, gdzie znalazł sens życia,
    działając na rzecz współpracy obu narodów, polskiego i
    ukraińskiego. Zginął bo był Polakiem, osobą niezwykłego autorytetu
    99
    PDF stworzony przez wersjÄ™ demonstracyjnÄ… pdfFactory Pro www.pdffactory.pl/
    i głębokiej wiary. Tak jak Janusz Korczak nie opuścił swoich
    dzieci, tak samo postąpił ks. Stanisław.
    Aby ta inicjatywa zrodziła pierwszy krok, potrzebne będą do
    tego dane osób, które albo były bezpośrednimi świadkami, albo
    znają tę tragedię od bezpośrednich świadków i są świadkami
    pośrednimi.
    To pozwoli uzyskać od nich - w razie potrzeby - pisemne
    relacje dla potrzeb beatyfikacyjnych ...
    Nie wiem jak długo ten proces będzie trwał, ale jestem
    przekonany, że zakończy się pomyślnie ....
    Ofiary zbrodni UPA nie mogÄ… ulec zapomnieniu, tym bardziej,
    że Ukraina powoli dryfuje w kierunku  drugiego Perejesławia (ten
    pierwszy niczego ich nie nauczył) ...
    Wigilijny wieczór, wsparty m.in. pustym talerzem dla
    niespodziewanego gościa, niech już nigdy więcej nie będzie
    przerywany napadami z toporem i widłami w rękach, jękiem
    konajÄ…cych ludzi ....
    Zaznaczam, że nie mam nic do zarzucenia mniejszościom
    narodowym mieszkającym z nami pod wspólnym niebem. Pragnę, aby
    stereotyp Ukraińca  jeśli już taki jest - kojarzył się z postacią
    Iwana Franki, zamiast ryzuna, bandery, czy też .... mafii.
    Myślę, że warto byłoby zrobić coś dla następnych pokoleń, aby
    utrwalić charakter polskości wspaniałych Kresów ...
    Helena Szmigelska-Drzewiecka - Warszawa [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • matkadziecka.xlx.pl