-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
popełnienie zbrodni. Jej obecność jest niezbędna dla wiernego odtworzenia faktów.
To jest groteskowe zauważył lord Mortimer.
Jesteśmy poważnymi ludzmi. Niepotrzebna jest nam taka maskarada.
Przykro mi odparł Higgins stanowczym głosem. Mumia odegrała zasadniczą rolę
w tym zabójstwie. Nadinspektorze, czy mógłby ją pan wprowadzić?
Scott Marlow otworzył drzwi biura, torując przejście dwóm policjantom niosącym mumię.
Mimo że została trochę podreperowana, nadal wyglądała przerażająco, ze swą nieludzką
twarzą, z grymasem zawieszonym pomiędzy życiem a śmiercią.
To skandaliczne! zaprotestował lord Mortimer.
Indira Li zachwiała się i zemdlała. Filip Mortimer przytrzymał ją w ostatnim momencie,
chroniąc przed upadkiem. Agata Lillby wydała okrzyk przerażenia i zasłoniła oczy, J.J.
Battiscombe recytował jakieś zaklęcia, których nauczył się w Indiach.
Prawdziwy teatr horroru skomentował William W. Dobelyou ironicznym tonem,
nieskutecznie maskujÄ…cym przestrach.
Eliot Tumberfast pobladł i nieruchomo patrzył na mumię.
Nie została dobrze odrestaurowana powiedział. Brakuje amuletów, brakuje...
Zrobiliśmy co w naszej mocy uciął Higgins.
Były główny inspektor wstał i podszedł do dwóch sarkofagów stojących w pierwszej
części biura. Wszystkie spojrzenia skierowały się na niego. Otworzył większy. Dwóch
policjantów zadowolonych, że mogą wreszcie pozbyć się makabrycznego podejrzanego
ostrożnie złożyło w nim mumię. Higgins zamknął sarkofag i powrócił do biurka lorda
Mortimera. Profesor obrzucił go wściekłym spojrzeniem.
Niech mi pan wierzy, inspektorze, że ta bolesna maskarada dotyka do żywego
wszystkich tu obecnych.
Tak się składa, sir, że pomiędzy nimi znajduje się również zabójca pańskiej żony.
Indira Li powróciła do siebie po krótkim omdleniu. Inni wyglądali na sparaliżowanych.
Oświadczenie Higginsa spowodowało, że atmosfera stała się ciężka.
To, co pan mówi, jest szczególnie potworne, inspektorze stwierdził lord Mortimer.
To smutna prawda, sir. Czy wie pan, że moje pierwsze podejrzenia skierowane były nie
na kogo innego, tylko na... pana?
Marlow nie wierzył własnym uszom. Twarz nowo mianowanego dyrektora British
Museum przybrała wyraz pośmiertnej maski.
Pańskie słowa nie przystoją funkcjonariuszowi Scotland Yardu, inspektorze.
A jednak, sir, tylu jest mężów, którzy zabili żony, w taki lub inny sposób...
Głęboko kochałem moją żonę. Obraża pan jej pamięć. Czy mogę przypomnieć panu, że
w wieczór zabójstwa byłem chory i nie wychodziłem z domu?
Tę waśnie przeszkodę napotkałem w moim rozumowaniu, sir. Prawda, że panna Lillby i
pan Tumberfast mogą zaświadczyć, że cały wieczór był pan obecny w domu w Mayfair...
nawet jeśli pan Tumberfast czyni to wbrew sobie.
Eliot Tumberfast gorzko wyrzucał sobie nieszczęsny pomysł udania się tamtego wieczoru
do wybitnego przełożonego, który dzięki temu nie mógł teraz być niepokojony przez policję.
Porzuciłem myśl o pańskiej winie po przesłuchaniu panny Indiry Li kontynuował
Higgins. Ciekawa to postać, otworzyła mi oczy na zjawiska, których istnienia nie
podejrzewałem.
Indira Li, starannie unikająca spojrzenia Williama W. Dobelyou, coraz bardziej wyglądała
na zaszczute zwierzÄ…tko.
Przypadek panny Li zaintrygował mnie wyjaśniał Higgins jako że znajdowała się
ona na pierwszym piętrze, w pobliżu gabinetu lorda Mortimera. Wspólniczka kradzieży, to
pewne, ale być może także zabójczyni...
Ja nic nie zrobiłam! krzyknęła młoda Hinduska w panice. Byłam tylko
informatorkÄ… tego...
Pana Dobelyou dodał Higgins którego Scotland Yard odnalazł dzięki
nadinspektorowi Marlowowi. Posiada pani również wyjątkowe talenty, szczególnie dar
przeobrażania się. Przebierała się pani wspaniale, w celu... zwiedzania bogatych domów.
Opiekunka dzieci, listonoszka, pokojówka... świetnie odgrywała pani różne role. A może w
tamtą noc przybrała pani postać zabójcy?
Wydawało się, że Indira ponownie zemdleje, ale tym razem nikt nie pospieszył jej z
pomocÄ….
Wiele jednak przemawia na pani korzyść.
Indira Li oddychała z trudem.
Jeśli można zawierzyć poszczególnym oświadczeniom, nie zajmowała się pani pokojem
lorda Mortimera, lecz gabinetem numizmatycznym. Jest pani jednak szybka i zwinna, a tu [ Pobierz całość w formacie PDF ] - zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- matkadziecka.xlx.pl