-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
normalności". Nie wiesz co jest twoją normalnością.
Oświecenie jest twoją normalnością!
Ten stan, w którym jesteś, jest nienormalny! Powrót z satori do twojej tak zwanej normalności
jest powrotem z satori do szaleństwa. To jest po prostu niemożliwe. Jeśli raz zobaczysz światło,
nie możesz znów stać się ślepa. Gdy raz poznasz miłość, nienawiść nie może już w twym
istnieniu podnieść swej głowy. Gdy wszystkie problemy znikną, skąd mają powrócić?
Strzeż się swego umysłu, może cię oszukać! Umysł może snuć halucynacje o wszystkim; gdy
żyjesz w specjalnej atmosferze, medytacja, oświecenie, błogość, ekstaza unoszą się w powietrzu,
gdzie każdy myśli o tych nadzwyczajnych doznaniach... To nie jest zwykłe miejsce. Na
targowisku ludzie myślą o pieniądzach, władzy, szacunku. To nie jest targowisko, to świątynia
ciszy. Tu wszystko wibruje i łatwo splątać się w wyobrażeniach. A kobieta jest podatniejsza na
wyobrażania niż mężczyzna.
Mężczyzna myśli, kobieta czuje. Czucie jest nieracjonalne. Dla mężczyzny wyobrażanie sobie
czegoś jest trudne. Kobieta bardzo łatwo może sobie cokolwiek wyobrazić. Jej centrum
funkcjonowania to uczucie, emocja, sentymenty; marzenia stale wypełniają jej oczy. Te
marzenia mogą być przydatne w poezji i dramacie, ale marzenia w żaden sposób nie mogą
pomóc na drodze do prawdy; wręcz przeciwnie, to wielkie przeszkody. Prawda nie jest twoją
wyobrazniÄ…, nie jest twoim odczuciem. Prawda to twoje istnienie.
Jeśli chodzi o oświecenie, problemem dla mężczyzny jest jego rozum, problemem dla kobiety
jest jej uczucie. Jedno i drugie to bariery przed oświeceniem. Mężczyzna musi porzucić
rozumowanie, kobieta musi porzucić uczucie. Jedno i drugie jest tak samo odległe od
oświecenia. U mężczyzny tym oddaleniem jest rozumowanie, umysł; u kobiety jest nim uczucie,
serce - ale te oddalenia są sobie równe. Mężczyzna musi porzucić logikę, kobieta musi porzucić
emocje. Oboje muszą porzucić coś, co przeszkadza na drodze.
Oświecenie jest możliwe tylko wtedy gdy jesteś całkowicie pusta: bez myśli, uczucia, po prostu
całkowita cisza. Wtedy to co następuje, zostaje. Nie odchodzi.
Pytanie jest więc istotne dla wszystkich. W swej tęsknocie, w pragnieniu, w namiętności jesteś
podatna na halucynacje, możesz zacząć myśleć albo czuć to co chciałabyś przeżyć. I to jest
niebezpieczne, bo stanie się dla ciebie ostatnią przeszkodą. Nigdy nie będziesz w stanie sięgnąć
pozÄ… tÄ™ barierÄ™.
Dobrze jest od samego początku być czujną. Nigdy nie wyobrażaj sobie! Pamiętaj, że jedynym
co możesz uczynić dla oświecenia, jest przygotowanie, wyciszone istnienie, spokój. Oświecenie
przyjdzie we właściwej chwili, zawsze wtedy gdy jesteś absolutnie wyciszona.
Nie musisz sobie tego wyobrażać, ani przejmować się tym, jakie to jest. Nie musisz znajdować
definicji, zajmować się opisami, jakie cechy, jakie przeżycia nastąpią wskutek tego - bo
wszystko to jest niebezpieczne, wszystko co może dać twojemu umysłowi piękne okazje do
wyobrażania sobie, myślenia i wierzenia.
To kwestia twojego przeżywania. Przygotowuj się do tego przeżycia! Stań się przyjmującym
gospodarzem... gość nadchodzi. Jedynym czego trzeba jest czekająca świadomość. W absolutnej
ciszy, uważna, świadoma, przychodzi Bóg, oświecenie, prawda, obojętne jak to nazwiesz.
Zawsze przychodzi gdy tylko ktoś jest gotowy; nigdy nie było inaczej. Musisz być cichym
- 20 -
czekaniem, z głęboką ufnością, wielką miłością, nieskończoną wdzięcznością.
Doznania potwierdzajÄ…ce
Doznanie potwierdzające oznacza, że zbliżasz się do domu. Musisz zrozumieć, musisz zdawać
sobie sprawę z doznań potwierdzających, bo daje to odwagę, nadzieję; daje siłę do życia.
Zaczynasz czuć, że szukasz nie na darmo, że ranek jest już bardzo bliski. Może nadal jest noc i
ciemność, ale pierwsze doznanie potwierdzające zaczęło przenikać. Gwiazdy zaczynają znikać,
wschód nabiera czerwieni. Słońce nie wzeszło, jest wczesny świt - to doznanie potwierdzające,
że słońce jest niedaleko. Gdy wschód staje się czerwony, wkrótce, lada chwila, słońce wzniesie
się nad horyzont. Ptaki zaczęły śpiewać, ptaki sławią nadchodzący poranek. Drzewa wyglądają
na ożywione, sen znika, ludzie się budzą. To są doznania potwierdzające.
Na ścieżce duchowej też są doznania potwierdzające. Przypomina to sytuację gdy wędrujesz w
kierunku pięknego ogrodu, którego nie widzisz. Im bliżej tego ogrodu, tym chłodniejszy wiatr
czujesz. Im dalej odchodzisz, tym bardziej chłód znika, im bardziej się zbliżasz, tym bardziej
chłód znowu się pojawia. Im bardziej się zbliżasz, tym bardziej wiatr jest nie tylko chłodny, ale
niesie też i aromat, aromat wielu kwiatów. Im dalej odchodzisz, tym bardziej ten aromat zanika.
Im bardziej się zbliżasz, tym lepiej słyszysz ptaki śpiewające pośród drzew. Drzew nie możesz
dostrzec, ale śpiew ptaków... dalekie wołanie kukułki... las mangowców... zbliżasz się..
To są doznania potwierdzające. Dokładnie to samo dzieje się gdy wędrujesz w kierunku
wewnętrznego ogrodu, w kierunku wewnętrznego zródła życia, radości, ciszy, błogości. Gdy
zaczynasz poruszać się w kierunku centrum, kilka rzeczy zniknie, a pojawi się kilka rzeczy
nowych.
Pamiętaj: gdy doznania potwierdzające zaczynają się pojawiać, nie bądz za szybko zaspokojony.
Chłodny wietrzyk nadszedł, a ty siedzisz i myślisz, że dotarłeś. Ten chłód jest piękny, petny
błogości, ale masz iść dalej. Nie zadowalaj się drobiazgami. Bądz zadowolony, że zaczęły się
one pojawiać, traktuj je jako kamienie milowe - ale nie one są celem. Ciesz się nimi, dziękuj
Bogu, odczuwaj wdzięczność... i idz dalej w tym samym kierunku, z którego przychodzą
doznania potwierdzajÄ…ce.
Utrzymuj to w samej głębi swego serca, nie zadowalaj się drobiazgami. Wiele rzeczy dzieje się
w drodze, wiele cudownych rzeczy dzieje się w drodze, ale nie zadowalaj się czymkolwiek. [ Pobierz całość w formacie PDF ] - zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- matkadziecka.xlx.pl